Mieszkańcy terenów niepodłączonych do kanalizacji coraz częściej tradycyjne szambo zastępują przydomową oczyszczalnią ścieków. To rozwiązanie jest nie tylko bardziej ekologiczne, ale także wygodniejsze i tańsze w obsłudze. Decydując się na nie, możemy zamówić kompleksową obsługę kupna i budowy oczyszczalni lub kupić ją do samodzielnego montażu. W drugim przypadku należy jednak uwzględnić warunki geologiczne, by wybrać odpowiedni rodzaj oczyszczalni.
Badanie gruntu a budowa przydomowej oczyszczalni – o czym trzeba pamiętać?
Zanim wybierzemy jeden z rodzajów oczyszczalni (ekologiczną, biologiczną lub biologiczno-chemiczną) musimy sprawdzić, jakimi warunkami dysponujemy. Pod uwagę musimy wziąć między innymi wielkość działki, infrastrukturę podziemną i poziom wód gruntowych. Ekologiczną oczyszczalnię możemy bowiem wybudować, dysponując dużą powierzchnią, charakteryzującą się niskim poziomem wód podziemnych. Wszystkie oczyszczalnie, zarówno z dranżem rozsączającym, jak i studnią chłonną, muszą być usytuowane w odpowiedniej odległości od domu, sąsiedniej działki, ulicy czy drzew. W wybranym przez nas miejscu nie może być więc żadnego okablowania, pozostałości po fundamentach i innych konstrukcji podziemnych – w ich zlokalizowaniu pomoże badanie gruntu georadarem.
Badanie gruntu musi być przeprowadzone na tyle głęboko, by oczyszczalnię można było wkopać poniżej strefy przemarzania gruntu. W tym celu warto wynająć profesjonalną firmę, która do badań wykorzysta wysokiej klasy georadar. Usługi powinny obejmować zarówno szukanie różnego rodzaju podziemnych struktur, a także poziom wód gruntowych. Dzięki temu wybudowana oczyszczalnia spełni wszystkie wymogi prawne i oczekiwania użytkowników.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Georadar24.
Fot. Shutterstock.